Przemysł legalnej marihuany rozwija się w USA w zawrotnym tempie. Do tej pory stworzył on 250 000 miejsc pracy. Pomimo faktu, że nie wszystkie stany zalegalizowały marihuanę, przemysł konopny jest najszybciej rozwijającym się i najbardziej ekspansywnym sektorem gospodarki USA.
Przemysł konopny w USA
W USA legalna marihuana stworzyła 243 700 pełnoetatowych stanowisk do stycznia 2017 roku. Liczba pracowników wzrosła o ponad 80% od 2017 roku. Jest to bezprecedensowy wynik w każdej dzisiejszej branży. Eksperci przewidują dalszy 250-procentowy wzrost w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Leafly opublikował raport na ten temat.
W ubiegłym roku odnotowano największy wzrost w tworzeniu miejsc pracy. Liczba pracowników dodanych do siły roboczej w 2019 roku była o 62 procent wyższa niż w 2018 roku. Branża miała trudny rok 2018, a w 2019 roku przybyło 62 procent pracowników w porównaniu do 2018 roku. Jednak trend wzrostu branży spowolnił się po przełomie 20/20 roku. Canopy, największa firma produkująca marihuanę, niedawno zwolniła 700 pracowników, co według niektórych jest oznaką, że branża doświadcza wolniejszego wzrostu.
Analitycy przewidywali, że w 2020 roku nastąpi odbicie wzrostu zatrudnienia, ale sytuacja COVID-19 może to utrudnić. Podczas gdy większość stanów pozwala firmom zajmującym się konopiami indyjskimi działać podczas epidemii, tylko kilka zalegalizowało je. Oznaczało to, że nastąpiły pewne zmiany, takie jak sprzedaż za pośrednictwem kurierów.
"Pomimo kryzysu gospodarczego w Ameryce, przemysł konopny nadal zatrudnia nowych pracowników. Nie ma tak wielu ofert pracy jak przed pandemią. Ponadto, wiele z obecnych wakatów jest sezonowych. Przemysł konopny w Stanach Zjednoczonych ma się dobrze w porównaniu z innymi krajami. W ostatnich tygodniach liczba osób chętnych do pracy w tym nowym sektorze wzrosła kilkukrotnie."
Niedawno napisaliśmy artykuł "US Despite Crisis, Hemp Industry Still Hiring, Willing Workers Not in Short Supply", do którego przeczytania zachęcamy.
Pomimo kryzysu, przemysł konopny radzi sobie lepiej niż jakikolwiek inny sektor. Jego dalszy szybki wzrost wydaje się niemal pewny. Dwa stany, Illinois i Michigan, otworzyły kilka miesięcy temu legalną sprzedaż konopi. Trzy dodatkowe stany otworzą centra dystrybucyjne, które nie były jeszcze otwarte mimo legalizacji (Waszyngton i Vermont),
Możemy mieć tylko nadzieję, że władze wkrótce zdadzą sobie sprawę, jak potężnym impulsem dla naszej gospodarki byłaby legalizacja konopi.
