Komunikat GIF - Zezwolenia na import medycznej marihuany wkrótce wycofane. Pacjenci będą bez leku przez 8 miesięcy?

Informacje

Ogłoszenie GIF : Zezwolenia na import medycznej marihuany nie będą już wydawane. W wydanym wczoraj komunikacie Główny Inspektorat Farmaceutyczny poinformował, że kończy się obowiązujący w Polsce limit na import medycznej marihuany do kraju, a właśnie zaczyna się marzec. Czy pacjenci pozostaną bez leku przez 8 miesięcy? Poniżej więcej informacji.

Komunikat GIF - Wkrótce wygasają pozwolenia na import medycznej marihuany. Czy pacjenci będą bez leku przez 8 miesięcy?

Wczoraj Główny Inspektorat Farmaceutyczny wydał komunikat w sprawie zezwoleń na przywóz wewnątrzwspólnotowy lub import ziela konopi innych niż włókniste. Stwierdzono w nim:

Główny Inspektor Farmaceutyczny informuje, że dotychczas udzielone zezwolenia na import lub wewnątrzwspólnotowe nabycie w 2023 r. ziela konopi innych niż włókniste i jego przetworów, zwanych łącznie "marihuaną", obejmują 2 704 928 g czystego środka odurzającego. Szacunkowe roczne zapotrzebowanie na ten środek odurzający dla Rzeczypospolitej Polskiej na 2023 r. wynosi 3 000 000 g, zgodnie z Jednolitą konwencją o środkach odurzających z 1961 r.

W styczniu i lutym tego roku GIF wydał zezwolenia na przywóz do Polski ponad 2,7 tony suszu narkotykowego. Ile suszu trafiło do polskich aptek? Według naszych ustaleń niecałe 300 kg. Skąd zatem 2,7 tony podane w komunikacie GIF?

To ilość, która została zatwierdzona do importu, a nie ta, która faktycznie trafiła do hurtowni i aptek. Skąd zatem rozbieżność na poziomie blisko 2,5 tony?

Istnieje kilka możliwości. Niektóre firmy chciałyby handlować suszoną marihuaną medyczną, na przykład hurtownicy. Ale są też inne podmioty. Przed złożeniem zamówienia firma musi najpierw uzyskać pozwolenie od GIF. Podmiot musi złożyć wniosek określający ilość suszu, jaką chce importować. Kwota na zezwoleniu zostanie automatycznie odliczona, gdy GIF zatwierdzi zezwolenie. (Pula dla Polski w 2023 r. wynosi 3 tony). Niestety firmie z różnych przyczyn nie udaje się wprowadzić produktu na rynek. W takiej sytuacji, mimo że z dokumentów wynika, że określona ilość suszu została przywieziona do Polski, produkt nigdy nie dotarł do naszego kraju. Niektóre podmioty, które uzyskały zezwolenie, nie mogą otrzymać suszu.

czytamy dalej w komunikacie GIF:

"W związku z powyższymi okolicznościami oraz mając na uwadze ograniczenia w przywozie i wytwarzaniu określone w art. 21 niniejszej Konwencji, Główny Inspektor Farmaceutyczny informuje, że nie będą wydawane zezwolenia na przywóz lub wewnątrzwspólnotowe nabycie konopi indyjskich, jeżeli ich wydanie prowadziłoby do przekroczenia limitu określonego w szacunkach (w tym eksportu).".

W praktyce pacjenci mogą nie być w stanie uzyskać suszu konopi po maju.

GIF ogłosił, że w tym roku zezwoli na wjazd do kraju tylko 300 kilogramów suszu więcej.

Co jest tego przyczyną?

Załóżmy, że firma X złożyła wniosek o import 800 kg suszonego narkotyku do swojej hurtowni w tym roku.

Jeśli firma nie dostarczy towaru na czas, nie jest to import, ale produkcja pustych papierów (pozwoleń), która niestety jest traktowana przez władze jako zrealizowana, nawet jeśli żaden produkt nie trafi na rynek.

Jeśli natomiast firma złoży 3 wnioski po 800 kg na trzy różne rejestracje (3 produkty), to wykorzysta 2,4 tony z 3 ton przewidzianych dla Polski. Jest to sposób na nieetyczne kontrolowanie rynku, eliminowanie konkurencji i dyktowanie cen.

Pacjenci, którzy znajdą się w powyższej sytuacji, mogą skończyć z kiepskimi produktami i wyższymi cenami.

Zezwolenie importowe wydane przez GIF również musi być ważne przez okres trzech miesięcy. Jeśli podmioty, które zadeklarowały w swoich dokumentach, że sprowadzą blisko 2,5 tony suszu, nie zrobią tego do końca maja, doprowadzi to do niedoborów w aptekach, gdyż nikt inny nie będzie mógł sprowadzić leku.

Błędna interpretacja przepisów przez GIF?

Znajdziesz tu odgórne limity substancji narkotycznych wwożonych na terytorium państw objętych "Jednolitą konwencją o środkach odurzających".

Artykuł 21 Konwencji, na który również powołuje się GIF, stanowi, że dopuszczalne limity nie mogą być przekraczane. Wszystko wskazuje na to, że Główny Inspektorat Farmaceutyczny błędnie interpretuje art. 21 Konwencji. Nie odnosi się on bowiem do limitów wydanych zezwoleń, lecz do limitów rzeczywistego obrotu suszem, rzeczywistego importu oraz ilości faktycznie zużytej. Art. 21 Konwencji stanowi:

(1) Całkowita ilość wyprodukowanego i importowanego każdego środka odurzającego przez każde państwo lub terytorium w danym roku kalendarzowym nie może przekroczyć: (a) ilości zużytej w granicach odpowiedniego oszacowania do celów leczniczych i naukowych; (b) ilości zużytej w granicach odpowiedniego oszacowania do wytwarzania środków odurzających, preparatów wymienionych w Wykazie III oraz substancji nieobjętych niniejszą Konwencją; (c) ilości wywiezionej; (d) ilości dodanej do zapasów w celu doprowadzenia ich do poziomu ustalonego w odpowiednim oszacowaniu.

Wczorajszy komunikat GIF znalazł T U T A T J.

Włochy: Sąd Najwyższy orzekł, że uprawa kilkunastu roślin konopi indyjskich na własny użytek nie jest przestępstwem.

Spannabis Barcelona 2023 to wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju święto zioła. Wszystko dzieje się...

Master Kush, nowa odmiana suszu medycznej marihuany od S-Lab, jest już dostępna w aptekach. Będzie to kolejny produkt S-Lab dla...