Niedawno rząd Nowej Zelandii przyjął ustawę o medycznej marihuanie, która zapewni tysiącom Nowozelandczyków dostęp do legalnej medycznej marihuany. Prawo natychmiast przyzna dostęp do medycznej marihuany nieuleczalnie chorym pacjentom, a docelowo umożliwi dostęp na szeroką skalę osobom cierpiącym na wiele schorzeń. Przyjęcie nowozelandzkiej ustawy o medycznej marihuanie ustanawia również parametry produkcji i sprzedaży marihuany przez nowozelandzkie firmy. To właśnie język torujący drogę legalnej uprawie i sprzedaży marihuany jest powodem do zachwytu wielu osób w Nowej Zelandii. Pozwolenie firmom na legalną uprawę i sprzedaż marihuany pomoże zlikwidować kwitnący czarny rynek i stworzyć bezpieczniejsze i lepiej zaprojektowane produkty z konopi indyjskich, które będą dostosowane do potrzeb pacjentów.
Postęp, który był konieczny
Nowozelandczycy od dziesięcioleci domagali się wprowadzenia programu legalnej sprzedaży marihuany. Marihuana jest powszechnie spożywana w Nowej Zelandii, a wiele osób z organów ścigania przymyka oko na rekreacyjne używanie tej rośliny w niewielkim zakresie. Jednak znalezienie bezpiecznej i użytecznej marihuany może być trudne dla tych, którzy uważają, że marihuana jest ostatnią deską ratunku na ból lub leczenie dolegliwości.
Nielegalność mar ihuany stawia na cel każdego, kto próbuje uprawiać lub używać tej rośliny i stawia go pod stałą groźbą zaangażowania organów ścigania, bez względu na to, jak mało prawdopodobne jest, że do tego dojdzie. Niedawno uchwalone prawo nie tylko zapewni spokój ducha, ale także stworzy lepsze produkty dla ogromnej społeczności pacjentów, którzy używają marihuany z powodów medycznych.
Nowozelandzki minister zdrowia David Clarke uważa, że ustawa jest ogromnym krokiem naprzód dla schorowanych Nowozelandczyków. "Ludzie zbliżający się do końca swojego życia nie powinni się martwić, że zostaną aresztowani lub uwięzieni za próbę radzenia sobie z bólem" - powiedział. Clarke nazwał również prawo, "Współczującym i troskliwym ustawodawstwem, które sprawi prawdziwą różnicę dla ludzi".
Przyszłość medycznej marihuany w Nowej Zelandii
Choć wiele jeszcze nie wiadomo na temat nowozelandzkiego programu medycznej marihuany, samo pojęcie jego ustanowienia jest pozytywnym krokiem naprzód. Nowa Zelandia jest przygotowana do zrobienia kolejnego kroku naprzód poprzez przeprowadzenie referendum w sprawie rekreacyjnego używania marihuany. Głosowanie odbędzie się podczas wyborów powszechnych w 2020 r. i jeśli wyniki sondaży wskazują, żedwie trzecie Nowozelandczyków popiera legalizację rekreacyjną, ma ona duże szanse na przejście.
Niezależnie od tego, czy rekreacyjne używanie marihuany będzie legalne, czy nie, medyczna marihuana w Nowej Zelandii jest na dobrej drodze do sukcesu. Przychylność dla legalizacji marihuany będzie rosła wraz ze wzrostem wpływów podatkowych rządu Nowej Zelandii i korzyści płynących z legalnie produkowanych produktów z konopi indyjskich, które działają specjalnie w leczeniu różnych dolegliwości.
