Szczecin: Radny PiS twierdzi, że automaty z produktami konopnymi to wstęp do “czystych narkotyków”

Informacje

Automaty z produktami konopnymi wstępem do “czystych narkotyków”? Tak uważa Szczeciński radny PiS Krzysztof Romianowski. Sprzeciwia się co raz popularniejszym automatom z produktami takimi jak maści, herbatki, susz CBD czy konopne olejki CBD. Z czego wynika niechęć radnego do produktów z konopi siewnych? Otóż pan Romianowski uważa m.in., że tego typu produkty to “inicjacja do świata czystych narkotyków”. Postanowiliśmy zapytać szczecińskiego radnego na jakiej podstawie tak uważa, oto czego się dowiedzieliśmy.

Radny PiS: Automaty z produktami konopnymi to wstęp do “czystych narkotyków”?

Szczeciński radny z ramienia PiS sprzeciwia się stawianiu na ulicach Szczecina automatów z legalnymi produktami z konopi włóknistych. W jego mniemaniu niesie to zagrożenie dla młodzieży.

– Choć, jak deklarują właściciele tych urządzeń, są to produkty o niskiej zawartości THC, substancji niezwykle niebezpiecznej i uzależniającej, to problem jest poważny i może wpływać na kondycję społeczeństwa. Szczególnie kiedy tego typu urządzenia lokalizuje się w pobliżu szkół, jak to miało miejsce w prawobrzeżnej dzielnicy Szczecina. Poprzez wprowadzanie „bezpiecznych” odmian wyrobów z konopi, stwarzamy pewien mechanizm, który pozwala „oswoić” całą gamę innych odmian tej rośliny, w tym marihuanę, a idąc dalej, stanowi formę inicjacji do świata czystych narkotyków. Nieprzypadkowo automaty z wyrobami konopnymi lokalizowane są właśnie w pobliżu szkół. Młodzież z natury jest bardziej skłonna do eksperymentowania. W tym czasie kształtuje się osobowość, powstają nawyki, które mają wpływ na całe późniejsze życie

– mówił dla portalu wszczecinie.pl polityk PiS.

Z wypowiedzi radnego jasno wynika, że albo nie ma pojęcia o konopiach, albo jest to zagranie “pod publiczkę”. Dobitnie pokazuje to stwierdzenie, że THC jest substancją niezwykle niebezpieczną i uzależniającą, podczas gdy tak na prawdę bardziej od marihuany szkodzi i uzależnia np. kofeina – legalny i ogólnodostępny stymulant.

Postanowiliśmy zapytać radnego, skąd ma tak nieprawdziwe informacje w związku czym zadaliśmy kilka pytań nawiązujących do stawianych przez pana Romianowskiego, oto czego się dowiedzieliśmy:

WeedNews

: Skąd ma Pan informacje jakoby THC (psychoaktywny składnik konopi) był niezwykle niebezpieczny i uzależniający? Krzysztof Romianowski: Nie wiem czy to ma być pytanie podchwytliwe? No cóż, wydaje się, że o szkodliwości substancji znanej jako THC są przekonani sami twórcy zmian do projektu „Marihuana medyczna założenia do zmian ustawowych”. W punkcie III. 1. proponują wprowadzić kary dla kierowców u których wykryto we krwi, właśnie THC. Kary analogiczne do już istniejących w przypadku spożycia alkoholu. Przypomnę tylko, że w skład tego zespołu wchodzą między innymi posłanka Beata Maciejewska (przewodnicząca) i Adrian Zandberg. Na dziewiętnastu członków zespołu, aż dwunastu z nich należy do Lewicy. Czy zespół ten myli się?

WN

: W jaki sposób produkty konopne, wytworzone konopi włóknistych, mogą być wg. pana inicjacją do świata narkotyków? KR: Niewątpliwe istnieje tutaj pewien podprogowy przekaz łączący konopie siewne z marihuaną. Podobne, jeżeli nie te same, są logotypy. Dodam, że, według dostępnych informacji, trudno jest odróżnić susz konopi siewnych od konopi indyjskich, a to może prowadzić do pomyłek i nadużyć. Obserwujemy także interesujące zjawisko „oswajania” z marihuaną czy szerzej konopiami. Dotyczy ono także form językowych. Czym jest marihuana rekreacyjna? Moim zdaniem jest to jeden z kroków prowadzących ku pełnej legalizacji marihuany. WN: Czy podejmował Pan kiedyś podobną interwencję ws. sprzedawania w Szczecinie piwa bezalkoholowego osobom nieletnim?

KR: Bardzo dobre pytanie.

Niby problem jest podobny, ale tylko pozornie. Otóż wprowadzanie piwa bezalkoholowego ma na celu stworzenie nowej jakości: kultury wspólnego przebywania, zabawy bez alkoholu. Ma to być zmiana istniejących złych nawyków. Spożycie czystego alkoholu w Polsce jest zastraszająco wysokie. Średnia spożycia alkoholu w Polsce jest wyższa niż średnia europejska – według danych WHO w Polsce na jednego mieszkańca przypadało w 2016 roku średnio 10,4 litra czystego alkoholu etylowego. Sytuacja w przypadku konopi jest dokładnie odwrotna. Według badań przeprowadzonych w 2009 roku na reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków (w wieku od 15 do 75 lat), tylko 5% respondentów miało jakieś doświadczenie z marihuaną. Prewencja jest tutaj jak najbardziej potrzebna. Trzeba reagować na próby poszerzania form sprzedaży potencjalnie niebezpiecznych produktów. — W jednym musimy się oczywiście zgodzić, prewencja jest jak najbardziej wskazana, ale nie prewencja oparta na straszeniu, kryminalizacji lecz na edukacji młodzieży. Tak długo jak nasze władze będą reprezentowały takie poglądy jak szczeciński radny PiS – tak długo będzie rosła liczba bardzo młodych ludzi sięgających po marihuanę, a miliardowe zyski zamiast kasę państwa – zasilać będą budżety mafii, taka to troska polityków o swój lud. Właściciel mówi, że jego automaty z produktami konopnymi z ulic szczecina nie znikną, a nawet pojawi się ich więcej.