Legalizacja marihuany w Czechach - limit 150 gramów na osobę miesięcznie i legalna produkcja

Informacje

Legalizacja marihuany nabiera tempa w Czechach. Czeski rząd ogłosił, że nowe przepisy pozwolą na posiadanie do 150 gramów marihuany miesięcznie na osobę fizyczną, a także na lokalną produkcję suszu marihuany. Każdy, kto będzie chciał ją kupić, będzie musiał wpisać się do specjalnego rejestru, który ma między innymi zapewnić przestrzeganie ograniczeń. Kiedy nowe przepisy zostaną wprowadzone w życie? Oto kilka dodatkowych informacji.

Legalizacja marihuany w Czechach - limit 150 gramów na osobę miesięcznie i legalna produkcja

Czechy idą w ślady Niemiec, próbując jak najszybciej zalegalizować marihuanę. Pisaliśmy o tym w T U T A j.

Dziś wiemy, że Niemcy muszą zwolnić, bo pełna legalizacja marihuany nie jest możliwa ze względu na międzynarodowe konwencje, które ratyfikował niemiecki rząd. Niemcy postanowiły wprowadzić podobne jak w Hiszpanii stowarzyszenia konopne i zalegalizować uprawę konopi na ograniczoną skalę. Więcej na ten temat dowiesz się w T U T A j.

W ubiegłym tygodniu Czesi przedstawili jednak konkretne pomysły na zmianę prawa.

Przedstawiciele rządu zaprezentowali proponowane przepisy, które mówią o możliwości legalnego zakupu suszonej trawki z dziennym maksimum do 5 gramów na osobę i miesięcznym limitem 150 g na osobę. Zabroniona jest również reklama i promocja zioła. Opakowania muszą być identyczne i pozbawione wszelkich zachęcających lub promocyjnych grafik.

Limity wprowadzono m.in. po to, by susz legalnego ziela nie trafił na czarny rynek.

Suszone ziele będzie produkowane w Czechach, przez licencjonowane firmy.

Zdaniem Jindricha Voborila z czeskiej koordynacji polityki antynarkotykowej, uregulowany rynek będzie skuteczniejszym narzędziem w walce z narkomanią niż prohibicja. Jego krytycy twierdzą, że proponowany system nie wyeliminuje czarnego rynku, ponieważ legalnie uzyskana marihuana może być sprzedawana nieletnim lub tym, którzy osiągnęli swój "miesięczny limit zakupów".

Do produkcji lub dystrybucji suszu wymagana jest opłata licencyjna. Wysokość tej opłaty będzie zależała od wielkości pomieszczenia do uprawy lub punktów dystrybucji. Obowiązek ten nie dotyczy aptek. Według wstępnych szacunków Partii Piratów pobór opłat za licencje powinien przynieść skarbowi państwa około pół miliarda koron.

Nowe przepisy powinny również umożliwić eksport suszu narkotykowego na rynki zagraniczne.

Autorzy nowych przepisów szacują, że czeski rząd mógłby zarobić na sprzedaży rekreacyjnej marihuany nawet dwa miliardy koron rocznie.

Projekt rozporządzenia będzie dyskutowany w parlamencie w tym miesiącu. Wielu wierzy, że nowe przepisy wejdą w życie już w przyszłym roku, jeśli zostaną wkrótce zatwierdzone.

Mata przyznał w rozmowie z 420, że rozpocznie terapię w Monarze, ponieważ chwasty niszczą jego życie i doprowadziły go m.in.

Cannabis Spot - nowy spot z marihuaną na Śląsku zostanie otwarty jutro 4/20. Z...