Beata Maciejewska znów szkodzi marihuanie! Poseł lewicy kłamie publikując prywatną korespondencję jako raport IWNiRZ.

Informacje

Beata Maciejewska znów szkodzi konopiom! Posłanka Lewicy kłamie publikując prywatną korespondencję jako raport z Instytutu Konopi. Maciejewska i Urszula Zielińska (Zieloni) odwiedziły Instytut Roślin Zielarskich i Włókien Naturalnych IWNiRZ pod koniec ubiegłego roku. Natomiast 18 stycznia br. Beata Maciejewska zamieściła w swoich mediach społecznościowych raport, który - jak twierdziła - został przygotowany na jej prośbę. Maciejewska ponownie skłamała w sprawie marihuany, gdyż rzekomy raport pojawił się w formie prywatnej rozmowy, która została wysłana bez zgody na upublicznienie. W oświadczeniu autorzy raportu jasno stwierdzili, że Maciejewska kłamie. "Raport" zawiera szereg wysoce zniekształconych twierdzeń, które pokazują, że Maciejewska nie ma wiedzy na temat medycznej marihuany w Polsce i chce jedynie bawić się nią w politykę.

Beata Maciejewska znów szkodzi konopiom! Posłanka kłamie publikując prywatną korespondencję z IWNiRZ jako oficjalny raport

18 stycznia na oficjalnej stronie posłanki Lewicy Beaty Maciejewskiej na Facebooku pojawiła się wiadomość. Brzmiała ona:

" (...) Odwiedziłam z posłanką Urszulą Galińską pod koniec ubiegłego roku znany Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich, należący do państwa, w Poznaniu, gdzie będzie uprawiana medyczna marihuana. Może być ona dostępna w aptekach do 2024 roku.

Poprosiłem grupę naukowców o przeprowadzenie badania na temat marihuany i farmakoterapii. Załączyłem je w komentarzach. Omawia ono pozytywne właściwości marihuany:

"Ważne jest, aby zauważyć, że interakcja między substancjami chemicznymi w konopiach indyjskich może być stosowana jako narzędzie terapeutyczne w leczeniu raka, w łagodzeniu bólu neuropatycznego i stanów zapalnych, stymulowaniu apetytu, a także jako środek przeciwwymiotny, przeciwskurczowy i łagodzący objawy epilepsji i innych chorób".

W raporcie stwierdzono również, że obecnie szeroko stosowane są inne wątpliwe substancje.

"Opioidy, leki na bazie opioidów i objawy neuropatyczne są powszechnie leczone opioidami". W praktyce klinicznej zaleca się opóźnienie ich stosowania w terapii, przy minimalnych dawkach i krótszym czasie trwania leczenia ze względu na możliwość wystąpienia skutków ubocznych i poważnego uzależnienia.

Beata Pawlikowska stała się celem fali medialnych oszczerstw po tym, jak skrytykowała niektóre z tych leków.

Dlaczego medyczna marihuana jest nadal zakazana lub niedostępna w wielu miejscach, podczas gdy substancje, których stosowanie wiąże się z szeregiem powikłań, są dozwolone? Są grupy, którym jest to na rękę. Producenci alkoholu w Polsce, który jest powszechnie dostępny i stosowany w leczeniu nieśmiałości, a także część zawodów medycznych czy politycy, którzy robią karierę na straszeniu ludzi marihuaną.

Ich interesy budowane są na cierpieniu ludzi. Prawnicy i aktywiści będą nadal walczyć o prawa pacjentów. Będziemy nadal walczyć w Parlamencie, aby marihuana była dostępna dla wszystkich, którzy jej potrzebują. Mamy przygotowane projekty ustaw jako Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany.

Współczesna nauka również popiera stosowanie marihuany w farmakoterapii. Zachęcam do zapoznania się z całym raportem.

Postanowiłem skontaktować się z autorami rzekomego "raportu przygotowanego na wniosek posłanki Maciejewskiej", a właściwie jego streszczenia, ponieważ zawiera on wiele nieprawd dotyczących medycznej marihuany dostępnej w aptekach.

Po wymianie maili dowiedziałem się, że dokument nie został przygotowany na prośbę posłanki.

Otrzymaliśmy również pisemne wyjaśnienie od autorów, że żaden z nich nie wyraził zgody na publikację tekstu.

Można było również odnieść wrażenie, że zarówno MP, jak i Instytut byli chętni do spotkania. Okazuje się, że nie do końca, bo wizyta nie odbyła się w ramach interwencji poselskiej, która pełni głównie funkcję interwencyjną.

Jej celem jest pokazanie wszelkimi możliwymi sposobami, że coś się robi dla sprawy polskich konopi. Jest to fikcja dla opinii publicznej i polityczna zagrywka mająca na celu zaszkodzenie konopiom medycznym. Niewiele osób wyrządziło w ostatnich latach więcej szkód niż Beata Maciejewska i jej zespół.

Publikując ten "raport", posłanka Maciejewska całkowicie się skompromitowała, udowadniając, że jest ignorantką w kwestii medycznej marihuany i ostatnią osobą, która powinna się nią zajmować. W części podsumowującej dokument znalazło się wiele nieprawd, takich jak: To, że polskie apteki nie mają specyfikacji, że nikt nie wie co jest w środku i że nie ma wyszczególnionych stężeń oznacza, że ani lekarze, ani farmaceuci nie są w stanie dobrać odpowiedniego leku. Można odnieść wrażenie, że osoba ta nigdy nie widziała opakowania takiego leku, a wypowiada się jako ekspert.

W "raporcie" czytamy między innymi, że: "Od kilku lat w Polsce można legalnie kupić medyczną marihuanę na receptę. Farmaceuci muszą jednak przygotowywać je z produktów z konopi na podstawie recepty. Prowadzi to do problemów związanych z doborem ilości, dawki i postaci leku."

To oczywisty nonsens. Dokument zawiera więcej kłamstw, a poseł, który rzekomo zajmował się konopiami przez ostatnie dwa lata, nie powinien ich publikować. Niestety, do tego potrzebna jest wiedza, a posłanka Maciejewska na konopiach się nie zna. Interesuje ją tylko wygłaszanie politycznych oświadczeń na temat konopi.

Całość znajduje się tutaj -> Raport opublikowany przez posłankę

Otrzymałem pisemną odpowiedź od Dyrektora IWNiRZ na rzekomy raport:

Chciałem porozmawiać z Panią Poseł na ten temat. Dowiedziałem się jednak ponownie, że Pani Poseł nie chce rozmawiać. Dowiedziałem się również od otoczenia posłanki, że jest zakaz odpowiadania na moje zarzuty i pytania, mimo że napisałem tylko kilka artykułów zawierających prawdę o nieudolnych działaniach Maciejewskiej. To nie pierwszy przypadek, kiedy rzekomo liberalna lewica ma problemy z ludźmi, którzy kwestionują ich kłamstwa i zadają niewygodne pytania. Zachęcam do zapoznania się z treścią.

Parlamentarna zadyma w sprawie marihuany

Beata Maciejewska: Kolejne szkodliwe działania przeciwko marihuanie

RPO interweniuje u Komendanta Głównego Policji, by pacjenci stosujący medyczną marihuanę nie byli traktowani jak podejrzani.

Wielokrotnie informowaliśmy, że władze Bawarii są przeciwne legalizacji marihuany. Tamtejsi politycy twierdzą, że legalizacja...

W Zgorzelcu uchylono immunitet prokuratorowi po tym, jak na szkoleniu poczęstował ciasteczkami z marihuaną. Izba Odpowiedzialności Zawodowej przy Sądzie...