Niemcy legalizują marihuanę!

Ciekawostki

Niemcy legalizują marihuanę do użytku rekreacyjnego! Już wkrótce każdy pełnoletni obywatel będzie mógł legalnie kupić susz marihuany. Dystrybucja marihuany będzie odbywała się tylko w licencjonowanych sklepach. Jest to realizacja obietnic wyborczych, które mogliśmy relacjonować na naszym portalu już kilka miesięcy temu. Jaki wpływ na postrzeganie naszego rządu będzie miała ta zmiana prawa w krajach zachodnich? Więcej informacji dostępnych jest tutaj.

Niemcy legalizują marihuanę

Podczas ostatniej kampanii wyborczej legalizacja marihuany była tematem, który pojawiał się dość często. Olaf Scholz (kandydat na następcę Angeli Merkel) dodał do swojego programu wyborczego legalizację rekreacyjnego obrotu marihuaną dla dorosłych obywateli Niemiec. Napisaliśmy U T A J.

Wczoraj niemiecki Der Spiegel poinformował o porozumieniu osiągniętym przez liderów partyjnych niemieckiej Nowej Koalicji Rządowej w sprawie legalizacji rekreacyjnej marihuany na poziomie federalnym (w całym kraju).

Nowe prawo zostanie najprawdopodobniej uchwalone i wprowadzone na sesji Bundestagu (niemieckiego parlamentu). Nowe prawo zajmie się również szkodami związanymi z narkotykami i ograniczy reklamę alkoholu i tytoniu, a wkrótce także legalnej marihuany.

Koalicja rządząca, w skład której wchodzi Socjaldemokratyczna Partia Niemiec i Wolna Partia Demokratyczna (FDP), oświadczyła, że "wprowadzi kontrolowaną dystrybucję marihuany dla dorosłych w celach rekreacyjnych w licencjonowanych sklepach."

Po tym, jak nowe prawo będzie obowiązywać przez cztery lata, zostanie poddane audytowi, aby zapewnić jego ocenę.

SPD, Zieloni i FDP twierdzą, że proponowane zmiany nie są podyktowane korzyściami finansowymi dla rządu, ale polityką redukcji szkód i chęcią zlikwidowania czarnego rynku. Nowe prawo zapewni większą ochronę młodych ludzi.

Wpływ ekonomiczny będzie pozytywny i równie dobry jak legalizacja marihuany. Niemcy przewidują, że legalne rynki marihuany rekreacyjnej stworzą prawie 30 000 miejsc pracy i wygenerują 1,5 mld euro rocznie.

Grupa robocza koalicji ds. zdrowia i dobrobytu zgodziła się na propozycje. Zawiera ona zapisy promujące redukcję szkód poprzez takie projekty jak dostępna dla wszystkich usługa sprawdzania jakości posiadanych substancji pod kątem zanieczyszczeń i niepożądanych dodatków.

Od 2017 roku czołowe grupy polityczne w Niemczech dyskutowały o legalizacji, czego kulminacją była propozycja.

Nie znamy szczegółów dotyczących takich kwestii jak uprawa na własne potrzeby i limity posiadania, ale możemy założyć, że będą.

Podczas gdy cieszymy się z naszych zachodnich sąsiadów, naturalne jest, że ktoś może pomyśleć, że to nasz bezpośredni sąsiad. Może to również wpłynąć na postrzeganie marihuany przez nasz rząd. Niestety, w chwili obecnej tak nie jest. Obecny rząd nie darzy krajów Europy Zachodniej zbytnią miłością, co jest poważną sprawą.

O wiele łatwiej będzie przedyskutować sprawę z obozem rządzącym i pokazać korzyści płynące z legalizacji nad prohibicją, podając przykład nie daleki od Kanady czy USA, ale naszych najbliższych sąsiadów, do których każdego dnia podróżują tysiące Polaków.

Europejska rewolucja konopna jest już możliwa, ponieważ Niemcy zalegalizowały marihuanę do użytku rekreacyjnego.